Rząd przygotowuje ulgę dla emigrantów zarobkowych, którzy wrócą do kraju
Jak donosi Money.pl Ministerstwo Finansów chce wprowadzić ulgę podatkową dla Polaków, którzy wyjechali z kraju na emigrację zarobkową, ale wrócą, rozpoczną pracę i zaczną płacić podatki w Polsce.
Ulga podatkowa miałaby oczywiście być zachętą dla Polaków, którzy wybrali z powodów finansowych emigrację. Jednocześnie wzmocniłaby wpływy do budżetu z tytułu podatków, które zaczęliby płacić wracający do kraju.
Jedna trzecia podatku w kieszeni
Według serwisu ulga obowiązywałaby przez dwa lata od powrotu nowego-starego podatnika. Płaciłby on podatek z aż 50-procentowym odliczeniem przy składaniu pierwszego rocznego zeznania podatkowego.
Projekt zakłada, że podatnik w pierwszym roku po powrocie zapłaciłby 100 proc. kwoty. Jeśli wysokość daniny nie zmieniłaby się, to w drugim roku pobytu w Polsce odliczyłby 50 proc. kwoty, którą zapłacił rok wcześniej. Zapłaciłby więc połowę. A jeszcze w kolejnym roku odliczyłby połowę od ostatnio zapłaconej kwoty. Łącznie w ciągu trzech podatkowych lat podatnik zapłaciłby o 1/3 mniej należnego podatku. Ulga trwałaby właśnie 3 lata.
Jak zaznacza serwis Money.pl nie ma szczegółów, ile podatnik musiałby przebywać za granicą, żeby załapać się na ulgę oraz czy musiałby być obywatelem Polski, czy mógłby być obywatelem innego kraju.